lip 07 2015

szalenstwo.....


Komentarze: 0

Kilka dni temu zamurowalo mnie.Przyszla do mnie klientka ktora za 2 msc wychodzi za maz.Zapytala czy moglabym uczesac ja na slub wiec zabralam sie do probnego czesania.W trakcie jej wizyty u mnie pokazala mi kilka zdjec ktore wykonaly jej inne fryzjerki.Byla u trzech fryzjerek ...wszystkie czesania byly do siebie podobne i nie chce wspominac jakie ceny sobie krzyknely.Od 120 zl-320 zl w tym samym miescie!! i dlaczego 320???bo podobno "wyrobila"sobie imie,czesanie bylo na poziomie 3 roku nauki....i teraz was sie pytam?? jak tak mozna postepowac z ludzmi?.Dziewczyna ma wlosy do ramion ,wiec w ciagu 1,5 godz  uczesanie mialam skonczone(z dopinkami).Inne panie fryzjerki czesaly ja na naturalnej dlugosci.Za co tyle kasy,mialaby zaplacic??!!.Moze ktos mi odpowie.....

jeanette   
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz